Na wszystko przychodzi odpowiedni czas

Oczywiście, można określić w którym momencie najczęściej niemowlęta siadają same, jednak zawsze trzeba wziąć pod uwagę, że każde dziecko jest inne i ma swoje własne tempo rozwoju, które (chociaż może być inne niż to z podręczników) także jest prawidłowe. 

Jeśli zbyt szybko zaczniemy zachęcać malca do siadania, będziemy podpierać jego kręgosłup lub też umieszczać go na dłużej w niewygodnej pozycji półsiedzącej (chociażby w leżaczku) wcale mu nie pomożemy, a możemy tylko zaburzyć jego prawidłowy rozwój, gdyż jego kręgosłup jeszcze może nie być na to gotowy. Bardziej pomocne dla dziecka będzie kładzenie go na brzuszku, bo to stymuluje niemowlaka do ćwiczeń i sprawia, że jest ono sprawniejsze i bardziej skoordynowane ruchowo. 

Szacuje się, że większość dzieci samodzielnie siada w okolicy 8 miesiąca życia. Oczywiście, jest to poprzedzone wieloma ćwiczeniami ze strony malucha. Niektóre dzieci szybciej umieją już siadać, a innym po prostu się nie spieszy. Warto też rozróżnić siadanie od samodzielnego wstawania z pozycji leżącej do siedzącej. Pierwsza czynność jest znacznie prostsza i to ją maluch opanuje szybciej, natomiast samodzielne siadanie bez dodatkowego podparcia wymaga od malucha znacznie większego wysiłku i najczęściej dotyczy jeszcze starszych niemowląt. Najważniejsze to zachować cierpliwość, gdyż wszystko przychodzi z czasem. A kiedy dziecko zacznie już siedzieć - na pewno nie spocznie na laurach i podejmie się nauki chodzenia.